Timberlandy damskie czy czarne botki?

2016-10-19
Timberlandy damskie czy czarne botki?

Jesień w pełni za oknem, liście tracą zielone barwniki i powoli wypadają z drzew zostawiają nagie ciemne, suche gałęzi bez opatrunku. Mroźne oddechy zimy nocą i wczesnym rankiem posępnie próbują przebić się do ciała przez warstw ubrania i zaziębić człowieka nie na żarty. W warzywniczych sklepach wszędzie sprzedają dynie, bakłażany, kasztany, gruszek i soczystych jabłek, a dzieci się cieszą że zbliża się Halloween. Jeśli ktoś lubi dynie, wie że najlepsze i najsłodsze są tez najbardziej dojrzałe. Znakomicie smakują w zupach albo smażone z olejem i z czosnkiem.

Jesień to również czas zadumy i leniuchowania, bowiem ogórki są już dawno zakiszone a czereśnie i truskawki z domowych robót już dawno leżą w słoiczku gdzieś w głębi półkach. Nie będzie to rutyna, jeśli zamiast wyjść do miasta w sobotnie noce na tańca czy na kawę, sięgniemy po dobrą książkę. Jeśli ktoś lubi książki o wampirach to powinien przeczytać książki z serii autorki Anne Rice, lub pooglądać masy filmów o tematyce okulistycznych. Ciemne i czarne botki są idealne dla zwolenniczek serii Underworld, czy też Czarownic z Salem. Choć ostatnio hity typu Timberlandy damskie, czy też potocznie Trapery damskie sprzedają się jak ciepłe bułeczki, to jednak ciemne botki też nie dają się za wygraną.


pixel